Jestem pewna, że w te upały nikomu z was nie chce się godzinami siedzieć w kuchni, ugniatać ciasto albo tym bardziej wyjąć mikser z szafki.
Ja mam tak samo.
Ale czasem przychodzi ochota na coś słodkiego, taki mały głód, którego nie zaspokoisz batonikiem, który i tak w tą pogodę byłby rozpuszczony.
Ja przychodzę z pomocą.
Do tego ciasta potrzebne jest jedynie sitko i nóż.
Foremka tez by się przydała oczywiście.
W takim razie przejdźmy do składników
Składniki:
- 300g mąki pszennej
- 160 g cukru
- 180g kaszki kukurydzianej lub manny
- łyżeczka proszku do pieczenia
- 10 moreli
- 200g masła
- 50 g brązowego cukru
200g mąki, kaszkę, cukier i proszek do pieczenia przesiewamy przez sitko.
1/3 mieszanki sypiemy do foremki. Układamy część pokrojonych moreli.
Sypiemy kolejną część mieszanki i znowu układamy morele.
Wysypujemy ostatnią część suchych składników i układamy resztę moreli.
Ja dodałam też kilka borówek.
Przykrywamy owoce pokrojonym masłem.
Przygotowujemy kruszonkę z 50 g masła, 100 g mąki i 50 g brązowego cukru.
Wysypujemy na wierzch.
Pieczemy przez około godzinę w 180 st.C.
Smacznego !
Halinka.
